2021-10-29

Podsumowanie

Doczepiłem jeszcze kilka frontów i zamków, po czym uznałem, że meble są już w zasadzie gotowe i tak oto zakończył się sezon ósmy. No dobra, trochę tam jeszcze trzeba powykańczać, ale większość z grubsza jest zrobiona.

To był dla mnie dość intensywny okres. Wiele działo się w moim życiu poza budową. Jednak udało się wyrobić normę (80h na miesiąc) i zrealizować większość założeń. Planowałem zrobić trochę więcej, więc może jakiś mały niedosyt pozostał, ale mimo wszystko widzę realnym zakończenie budowy w przyszłym roku. Tymczasem czeka mnie sporo zabawy z elektroniką podczas długich, zimowych wieczorów. No i trzeba zacząć myśleć co dalej, jak już w końcu Wydra będzie na wodzie!


Na rufie szafki są już zrobione

W kuchni jeszcze ciut roboty czeka

Takoż i w łazience

Ogarniam kanapowy warsztat

I żegnam się z tymi widokami

+10h [3330]