2017-09-19

Szlifowanie i pakowanie

Znów mi się nazbierało opóźnień z podu problemów z zamówieniem. Tym razem linia wału nie mogła się skompletować. Postanowiłem więc odłożyć to już na przyszły rok, a tymczasem zająć się nadburciem. Pogoda jednak jakaś taka niesympatyczna, że tylko wyszlifowałem górny brzeg burt pod przyszłe laminowanie, po czym zapakowałem Wydrę do zimowej hibernacji i ogłosiłem zakończenie sezonu. Sobie ogłosiłem właściwie.


Dziób tylko wystaje spod zimowego okrycia
+24h [1543]